Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. Klikając "zgadzam się" akceptujesz korzystanie z plików cookies.

Miss Polonia - upadek symbolu pieknej Polki

Jest to opis wielu lat, podczas których niszczono dobre polskie konkursy, z symbolem najpiękniejszej Polki czyli Miss Polonia na czele.
Tak jak krzak róż zasadzony w ogrodzie, tak samo zachowują się organizatorzy konkursów piękności. Gdy ogrodnik nie przytnie  złych pędów swoim sekatorem, to krzak zamiast wydać piękne kwiaty zmienia się w rozrastający się chwast. Wówczas nie tylko sam nie rodzi pięknych kwiatów, ale i swoimi dzikimi pędami psuje wizerunek ogrodu, a nawet niszczy sąsiednie rośliny. Ta sama analogia jest do środowiska konkursów piękności. Jeśli opinia publiczna nie przytnie swoimi opiniami tego co złe, by dać swobodę dobrym pędom, to w pewnej chwili obudzi się z ogrodem, w którym zaniedbany krzak wydusi pozostałe kwiaty.  

Wielu z Was oglądając w telewizji gale finałowe konkursów piękności nie zastanawia się nad tym ile w Polsce jest takich konkursów i jak między sobą rywalizują organizatorzy polscy i międzynarodowi. Tym razem pokażemy mechanizmy, te czyste i te niehonorowe będące elementem bitew między organizatorami. W Polsce aż do roku 1988 nie było rywalizujących ze sobą ogólnopolskich organizatorów konkursów piękności, bowiem istniał tylko konkurs Miss Polonia. Organizatorzy Miss Polonia zaś pojedynkowali się z instytucjami państwowymi, bowiem komercyjna impreza rozrywkowa nijak się miała do ogólnego wizerunku PRL. Wśród międzynarodowych organizatorów zaś funkcjonowały Miss World czyli Miss Świata od 1951, Miss Universe od 1952 oraz Miss International od 1960 r. Nie wliczając małych konkursów, które swój zasięg ograniczały do jednego kontynentu. Jednak wówczas każdy z tych organizatorów bardziej skupiał się na budowaniu wizerunku konkursu poprzez własne działania mające na celu wyłącznie podnoszenie prestiżu. Tym bardziej, że wiele lat każdy z konkursów miał finał w jednym konkretnym miejscu np. Miss World w Londynie, Miss Universe w Miami oraz Miss International w Tokio. Wypracowany przez lata prestiż wyżej wymienionych konkursów zobowiązuje. Zatem organizatorzy owych starają się podtrzymywać tradycję “nie wchodzenia sobie w drogę”.

Tymczasem wraz z końcem lat 80tych XX wieku w Polsce zakończył się też monopol i  spokój w organizowaniu konkursów Miss. O ile powstanie konkursu Dziewczyna Roku w 1989 r. był jaskółką rodzącej się rywalizacji z Miss Polonia, to jego organizatorzy skupiali się wyłącznie na własnych dokonaniach. Na przełomie XX i XXI wieku powstało bardzo dużo ogólnopolskich konkursów piękności. Ale ich organizatorzy także nie wchodzili sobie w „paradę” skupiając się na rozwijaniu własnych dokonań. Prawdziwą wojnę konkursową wywołało powstanie w 1990 roku konkursu Miss Polski, którego organizatorem była spółka Missland. I to właśnie wtedy można było zauważyć pierwsze symptomy brudnej walki. Dla telewizji ogólnopolskiej  zrealizowano reportaż autorstwa Doroty Szpetkowskiej mający pokazać wyższość konkursu Miss Polski nad Miss Polonia. Porównujący sytuację organizatorów obu konkursów. Była to walka nierówna, bowiem wykorzystano fakt, że w spółce Missland znaleźli się wówczas w większości ci, którzy dotychczas pracowali przy realizacji Miss Polonia. Zaś redakcja gazety „Express Wieczorny” jako organizator Miss Polonia została niemal bez doświadczonych w tym temacie pracowników i musiała tworzyć nowy zespół by zrealizować kolejną edycję na 1990 rok. Niemniej tak Miss Polonia 1990 jak i nowopowstała Miss Polski 1990 odbyły się. Mimo strasznego zamieszania jakie przez to powstało.



Dodatkowym elementem rywalizacji okazały się prawa do delegowań laureatek konkursów Miss Polonia i Miss Polski. Bowiem wówczas bardzo dużym wyznacznikiem prestiżu stawały się możliwości udziału missek w konkursach międzynarodowych. Tym samym chwilowo, bo na rok licencja na Miss World (Miss Świata)  trafiła do Miss Polski,  a na trzy lata prawa do delegowania na Miss International. Miss Universe pozostało w prawach redakcji Expressu Wieczornego i Miss Polonia. Od 1994 roku wszystkie prestiżowe licencje znalazły się w rękach powstałego w 1991 roku, już jako prywatna firma Biura Miss Polonia. Jego laureatki reprezentowały na nich Polskę do 2006 roku. Wtedy to bowiem Biuro Miss Polonia postanowiło podjąć się wyzwania zaproszenia konkursu Miss World do Polski. Jednak jak się okazało, sytuacja polityczna i brak doświadczenia w organizowaniu imprez międzynarodowych najwyższej rangi sprawił, że doszło do konfliktu na linii: Biuro Miss Polonia a Miss World Org.  Konkurs Miss World 2006 w Polsce się odbył, ale jego głównym organizatorem byli Brytyjczycy czyli MWO. Pokłosiem sytuacji była też utrata praw do delegowania na Miss World laureatek Miss Polonia. Prawa do tego powróciły wówczas do organizatora Miss Polski czyli Misslandu. I tak od 2007 do 2014 roku Polskę na Miss Świata reprezentowała Miss Polski. Jednak wraz ze wzrostem popularności konkursów Miss na świecie, pojawiało się coraz więcej międzynarodowych konkursów piękności. Tak żeńskich jak i męskich. Oprócz wspomnianej sytuacji z licencją na Miss World, prawa do nowych prestiżowych konkursów trafiały ostatecznie, zawsze pod skrzydła Biura Miss Polonia.

Kolejnym ważnym elementem walki okazywało się miejsce zrealizowania gal finałowych. Bowiem Missland zrealizował finał Miss Polski 1990 oraz 1991 w Operze Leśnej w Sopocie, kojarzonej z najbardziej popularnymi edycjami Miss Polonia 1986 -89. Zaś konkurs Miss Polonia wrócił na długie lata do finałów realizowanych w Sali Kongresowej w Warszawie. Obecnie ten element przestał być istotny. Bowiem gale finałowe odbywają się na ogół w różnych miejscach w Polsce, w halach sportowo – widowiskowych. 

Dość zaskakującym działaniem mającym utrudnić funkcjonowanie rywalowi jest ostatnimi latami „wchodzenie” w terminy rywala z własnymi inicjatywami. Przykłady? Proszę bardzo. W roku 2010 zrywając z tradycją przeniesiono termin gal finałowych Miss Polonia z jesieni danego roku (wrzesień, październik) na termin grudniowy danego roku. Bezpośredni rywal czyli organizator Miss Polski w 2012 roku przeniósł swój finał konkursu także na datę grudniową. Ale do konfrontacji nie doszło. Bowiem finał Miss Polonia 2012 odbył się dopiero w lutym 2013 roku, zaś gala finałowa edycji za rok 2013 została odwołana.  Podobna sytuacja była z męskim konkursem międzynarodowym Manhunt International 2012. Bowiem wyjazd Polaka czyli laureata Manhunt Poland 2012 i jego udział w tym konkursie w pierwszej połowie listopada postanowiono „przykryć” medialnie zorganizowaniem pod koniec października 2012 roku finału Mister Polski 2012. Tym razem jednak, to sam finał Mistera Polski 2012 się nie odbył. Apogeum takich walk mógł nastąpić w  2014 roku, gdyż tak Biuro Miss Polonia jak i Missland na daty finałów swoich konkursów miss wybrały wstępnie pierwszy weekend grudnia. Tyle, że do niemal bezpośredniej konfrontacji nie doszło, bowiem finał Miss Polonia 2014 zaplanowano ostatecznie na 20 grudnia 2014r.

Ciekawostką rywalizacji była bitwa na prawa autorskie. W 2001 roku na finale Miss Polski 2001 uroczyście ogłoszono upadek konkursu Miss Polonia, bowiem uznano, że Biuro Miss Polonia utraciło prawa do użytkowania nazwy Miss Polonia. Jakież było zdziwienie, gdy konkurs Miss Polonia funkcjonował nadal. Jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach. Prawdopodobnie bowiem uznano, że skoro działająca w USA Aldona von Laube ma prawa do marki Miss Polonia i od lat organizuje konkurs Miss Polonia USA, to zapewne jej prawa obowiązują też w Polsce. Jednak zignorowano fakt, że Polska nie była wtedy w Unii Europejskiej, a samo jej stowarzyszenie nie miało wpływu na kodeks praw i obowiązków w Polsce. Dla uściślenia to Biuro Miss Polonia przez wiele lat nie mogło opatentować marki Miss Polonia, bowiem sąd nie wyrażał zgody na przekazanie jej w konkretne prywatne ręce. Traktowano nazwę jako dobro narodowe. Więc choć Biuro Miss Polonia miało wyłączność na organizowanie Miss Polonia, to nie mogło prywatnie marką dysponować.  Ostatecznie dokonano już rejestracji patentowej w Europie w 2009 roku, a właścicielem jest Biuro Miss Polonia. Bardzo osobliwie wygląda na tym tle wniosek wyrażający sprzeciw spółki Missland z dn. 18 września 2007 roku wobec możliwości rejestracji patentowej marki Miss Polonia. Uzasadnienie brzmiało, cyt.: „ … Składający niniejszy sprzeciw podnosi, że udzielenie ochrony dla znaku towarowego Miss Polonia […] nie tylko naruszyłoby istniejące wcześniej prawa z rejestracji jego znaków towarowych. Używanie znaku towarowego […] w Polsce i na terenie Europy spowodowałoby obniżenie renomy znaków „Miss Polski” oraz „Miss Poland” w tych krajach. …”. Może lepiej pozostawić owo uzasadnienie bez komentarza. Tym bardziej, że od końca pierwszej dekady XXI wieku Missland za wszelką cenę stara się wpisami historycznymi roczników Miss Polonia z lat 1983 -1989 udowodnić, że konkurs Miss Polski od 1990 jest kontynuatorem konkursu Miss Polonia z tamtych lat. Tylko czym w takim razie są edycje konkursu Miss Polonia od roku 1990?

Prawdziwy wysyp opisów „brudnych kulis” nastąpił w 2014 roku. Wtedy to bowiem w marcu 2014 roku wydano książkę pt. „Masa o kobietach polskiej mafii” autorstwa Artura Górskiego  oraz doszło do konfliktu pomiędzy współorganizatorami międzynarodowego konkursu Miss Supranational, w którego organizację jak się okazało mocno zaangażowane są osoby  realizujące konkurs Miss Polski. I choć informacje ujawnione w książce mogą wydawać się nieprawdopodobne, należy pamiętać, że już w 2001 roku podczas procesu Jarosław Sokołowski ps. Masa zostając świadkiem koronnym przekazywał niemal identyczne wiadomości pod przysięgą. Książka okazała się hitem, zaś materiał wnoszony do tematu miss wywołał publiczną sensację i skandal. Co nowego książka wniosła do wiedzy o konkursach? Oddajmy zatem głos Masie cytując treść książki.

Jak powstał Missland: cyt. „P.wpadł na pomysł, aby odkupić firmę organizującą wybory Miss Polonia, która akurat znalazła się w finansowym dołku. A o już miał firmę Missland, organizującą wybory Miss Polski, konkurencyjny konkurs, w którym startowały także mężatki. Dzięki przejęciu Miss Polonia, zwyciężczynie Miss Polski mogły reprezentować kraj w wyborach Miss World, ale musiały się dostosować do regulaminu Miss Polonii. Korona nie mogła zatem przypaść w udziale kobiecie zamężnej. Po tej transakcji odbyły się dwa równoległe konkursy Miss Polonia i Miss Polski.” Tutaj należy się wyjaśnienie paru kwestii. Miss Polonia w 1989 nie mogło być w finansowym dołku. Bowiem nie było samodzielną firmą. Cały konkurs wówczas należał do redakcji państwowej gazety „Express Wieczorny”. I kością niezgody między osobami realizującymi konkurs, a samą redakcją były fundusze. Bowiem pozyskane na konkurs środki redakcja uważała za stosowne wykorzystywać na potrzeby codzienne funkcjonowania redakcji. A zatem wspomniany Wojciech P. nie mógł kupić redakcji gazety i tego nie zrobił. . Zaś do Misslandu przeszli na zasadzie biznesowej niektórzy pracownicy redakcji Expressu Wieczornego odpowiedzialni dotychczas za organizowanie konkursu Miss Polonia. Poza tym Wojciech P. nie był właścicielem Misslandu, a jednym z głównych i najbardziej wpływowym sponsorem konkursu  W wyborach Miss World wówczas Miss Polski wzięła udział raz, w 1990 roku. Potem licencja wróciła do sprywatyzowanego w 1991 Biura Miss Polonia.



Jak dokonywano „wyboru” najpiękniejszych w tym konkursie: cyt. „To nie tajemnica, że w latach 90. "Pruszków" kontrolował firmę organizującą Miss Polski. I kandydatki, które chciały wygrać, wejść do finału, miały obowiązek właścicieli zadowalać.[…] Kluczem do korony Miss Polski oczywiście była uroda, ale to spośród ładnych dziewczyny wybierano tę, która godziła się na warunki gangsterów. - Wybory miss zawsze ustawiano? - Niekiedy wygrywały najładniejsze, ale z tych, które akceptowały warunki.”

Jak wyglądało świętowanie na balu koronacyjnym: cyt” Gdy wszedł do klubu, ujrzał Wojciecha P. otoczonego wianuszkiem kobiet takiej urody, jakiej nie powstydziłyby się rozkładówki Playboya czy Penthousea. Jedna z nich, brunetka z burzą kręconych włosów szczególnie przykuła jego uwagę. – Podobają ci się? –spytał retorycznie. Masa pokiwał głową. Często widywał urodziwe kobiety, ale z takim natężeniem piękna nie zetknął się chyba nigdy. –A może któraś podoba ci się najbardziej? – P. uśmiechnął się, bo doskonale wiedział że jego spostrzegawczy przyjaciel dostrzegł to, co miał dostrzec. –Ta brunetka- szepnął Masa, ruchem głowy wskazując zjawiskową dziewczynę.- Wiedziałem, że ci się spodoba nasza miss.- Miss? – Tak, z konkursu Miss Polski. To jest właśnie mój prezent dla ciebie. P. podszedł do ślicznotki, wręczył jej klucz, wskazał Masę i szeroko się uśmiechnął. Ona zresztą też wydawała się bardzo zadowolona. Skinęła ręką na gangstera i chwilę później otwierali drzwi do hotelowego apartamentu.” Dla wyjaśnienia, na największych konkursach krajowych i międzynarodowych, szacownym zwyczajem jest organizowanie po gali finałowej balu koronacyjnego. Odbywają się one w luksusowych restauracjach, bądź kompleksach hotelowych. Tyle wspomnień p. Sokołowskiego z lat 90tych XX wieku.

Ostatnim elementem rywalizacji są … fani konkursów piękności. Jest to dość zaskakujący element. Każdy konkurs piękności jest imprezą masową, publiczną. A zatem opiera się na ocenie i popularności publicznej. Tym samym jak w wielu innych dziedzinach powstają i w tym temacie fankluby, portale i blogi pasjonackie oraz grupy zainteresowań. Jest to bardzo smakowity kąsek dla organizatorów konkursów. I tym łatwiej go zdobyć im więcej jest w środowisku fanów, osób łasych na możliwość chwalenia się znajomością z miss, misterem lub samym organizatorem. Oczywistym jest, że organizator będzie zabiegał o ukrywanie niewygodnych faktów z jego działalności oraz publiczne chwalenie go. Tak jak w showbiznesie nie brakuje „klakierów”, tak i tutaj można znaleźć takowych. Zatem zachęca się fanów, którzy sami zabiegają o bliskość z miss i organizatorami do  współpracy, oczekując w zamian posłuszności. Działa to na zasadzie naczyń połączonych. My wam pozwolimy ogrzać się w ciepełku naszym i naszych konkursów, a wy promujcie nasze konkursy i pokazujcie je w korzystnym świetle.  Ile warta jest taka sympatia? Zapewne niewiele. Bo prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.
Do zniszczenia dobrych, polskich konkursów przyczynił się też fakt, że w latach 10-tych XXI wieku media w Polsce niemal wszystkie należały do koncernów zagranicznych. Zatem nie były one zainteresowane promowaniem tego co dobre w polskich konkursach piękności. Za to sympatyzowały z grupą, której szefował niby obywatel Polski posiadający aż trzy obywatelstwa: niemieckie, polskie i panamskie. Wszystko po to by unikać odpowiedzialności karnej. Przez taki mur inicjatywy polskie przebić się nie mogły. A wiadomo, konkursy są dobrem publicznym, robione dla publiczności. Tym samym dławiono to co dobre, tuszując jednocześnie afery i promując organizatora złego.


Tymczasem w 2015 roku tuż przed zmianą skompromitowanych władz w Polsce dokonano ostatecznego ogłoszenia upadku marki Miss Polonia w czasach współczesnych. Co ciekawe, nastąpiło to dopiero wówczas, gdy konkurs we władanie przejął obcokrajowiec. Sam z resztą kryształowej opinii nie miał. Był bowiem wcześniej jednym z bohaterów tzw. afery hazardowej. Gdy w 2012 r. dokonano sprzedaży marki Miss Polonia nikt chyba nie spodziewał się aż takiego finału. Mimo dobrego początku czyli promowania medialnego konkursu z czasem okazało się, że zniszczono działaniami organizatora całkowicie obecny wizerunek. Czy od momentu przejęcia konkursu w 2012 było to zamierzone działanie trudno oceniać. Faktem jest, że od lat przeciwnik nie mający nic wspólnego z uczciwą konkurencją niszczył polski symbol piękna. Faktem jest, że zniszczono już niemal wszystkie dobre konkursy piękności w Polsce. Faktem jest też, że tylko Polacy mający polskie korzenie i obywatelstwo potrafią zadbać o realizację dobrych konkursów. Jednak Miss Polonia jest jak góra. Można udawać, że jej nie ma, ale zmienią się czasy, zmienią ludzie i konkurs powróci we właściwej formie, z nowymi, polskimi organizatorami. Bo to jedyna marka konkursowa w Polsce o której można powiedzieć, że nie da się jej zniszczyć ani połączyć jak wmawiają publicznie ci, którzy od lat chcieli ją unicestwić dla prywatnych korzyści. Mowa o połączeniu ma służyć jedynie temu, że konkursy tegoż organizatora skompromitowane wielokrotnymi aferami  przez pozorne połączenie mają zyskać na prestiżu, a organizatorzy międzynarodowi w domyśle mają na nowo przyznać prawa do dobrych konkursów międzynarodowych. Miejmy nadzieję, że tak się nie stanie.

Tymczasem niespodziewanie Biuro Miss Polonia w dn 4 grudnia 2015r. wydało oświadczenie dotyczące zerwania współpracy z organizatorem konkursu Miss Polski:

"Oświadczenie
Organizator konkursu Miss Polonia, Biuro Miss Polonia sp. z o.o. kilka miesięcy temu podjął decyzję o rozpoczęciu współpracy z organizatorem konkursu Miss Polski, Nowa Scena sp. z o.o. w ramach przygotowania wspólnej gali w grudniu 2015r. Zdecydowaliśmy o połączeniu sił i stworzeniu jednego wspólnego konkursu, który wyłaniałby jedną najpiękniejszą Polkę.
Dla nas jako Miss Polonia fundamentalnym warunkiem współpracy, był fakt stworzenia nowego wspólnego konkursu, który w pełni zachowałby istnienie naszej marki i z dumą korzystał z naszej wieloletniej tradycji Miss Polonia. Wraz z Miss Polski mieliśmy zostać pełnoprawnymi partnerami, gdzie żadna z nazw nie jest wiodąca. W ramach podpisanej umowy zgodziliśmy się na stworzenie znaku graficznego dla nowego konkursu, który prezentowałby nasze logotypy bez faworyzowania żadnego z nich.
Niestety warunki umowy nie zostały wypełnione przez fimę Nowa Scena sp. z o.o. W dniu 17 listopada odbyła się konferencja prasowa promująca nowy konkurs, łączący oba dotychczasowe, ale pod nazwą Miss Polski co dla nas było zaskoczeniem. Jest to niedopuszczalne. Nie zgadzamy się na nazywanie i promowanie wspólnego konkursu mianem Miss Polski, z wyeliminowaniem Miss Polonia. Nie zgadzamy się na zapomnienie o tak długiej historii najstarszego polskiego konkursu piękności i jednego z najstarszych na świecie. Nie zgadzamy się na to, aby Miss Polonia została wchłonięta przez konkurs konkurencyjny, do czego taki zabieg prowadzi. Na współpracę zgodziliśmy się na zasadach partnerskich.
W związku z powyższym oficjalnie informujemy, że Miss Polonia rezygnuje z dalszej współpracy z organizatorem finału Miss Polski, a gala finałowa, która odbędzie się 6 grudnia w Krynicy, nie będzie wydarzeniem oficjalnie powiązanym z Miss Polonia. Jest nam przykro, że Miss Polski nie dotrzymało warunków umowy.
Jesteśmy bardzo wdzięczni obecnej Miss Polonia Paulinie Krupińskiej za wsparcie i wyjątkowo godne reprezentowanie naszego konkursu od 2012r. Uważamy, że dzięki swojej urodzie i osobowości odniosła ogromny sukces. W związku z powyższym oświadczeniem, Paulina nie pojawi się na gali Miss Polski, a koronę przekażę nowowybranej Miss Polonia. Dołożymy wszelkich starań, aby mimo trudności, które spotkały nas w ostatnich latach zorganizować finał w nadchodzącym roku.
Michał Marciniak
Dyrektor Generalny Miss Polonia"

Artykuł jest subiektywnym zestawieniem ogólnodostępnych faktów, materiałów medialnych oraz dokumentów. Wnioski i oceny opisanych wyżej sytuacji i faktów pozostawiamy czytelnikowi.