Miss Polonia 1957
Wojenna zawierucha i rzeczywistość, która po niej nastała nie sprzyjała organizacji konkursów piękności. Sama władza Polski uważała takie zabawy za niemoralne. Jednak nastąpił wyłom. Zaczęto zerkać na trendy idące z zachodu Europy. W ten sposób polska młodzież postanowiła podjąć inicjatywę. W sierpniu 1956 roku bowiem zorganizowano I Festiwal Muzyki Jazzowej w Sopocie. Jednocześnie idąc za ciosem zaryzykowano towarzyszące festiwalowi wybory miss. Obydwie inicjatywy niesamowicie „chwyciły”. Tym samym już rok później po przetestowaniu reakcji władzy na te pomysły odważono się podjąć temat wyboru miss dużo szerzej. Entuzjaści wyborów miss zaczęli szybko podchwytywać pomysł. Zorganizowano konkursy regionalne na Pomorzu, Śląsku, w Wielkopolsce, Kujawach, Podlasiu, Lubelszczyźnie, Mazowszu i Pomorzu Zachodnim. Mając taki potencjał redakcje „Expressu Wieczornego” oraz „Dziennika Bałtyckiego” zaproponowały by zebrać wszystkie laureatki konkursów regionalnych i dokonać wyboru krajowego reaktywując tym samym po wielu latach konkurs Miss Polonia. Nie było zatem eliminacji stricte do konkursu Miss Polonia 1957.
Zaproszono na galę około 25 laureatek z konkursów regionalnych sugerując by przybyły z własnymi garderobami, kosmetykami. Ostatecznie do Gdańska autobusami, pociągami dotarło 12 uczestniczek. Praktycznie z dworców trafiły na próby do występów. Zrealizowano dwie próby pokazów scenicznych. Nie były one bowiem przygotowywane przez choreografów tancerzy, a polegały na ustaleniu kolejności wyjść i ustawienia się na scenie z wybiegiem. Postawiono bardzo na indywidualność. Dano zatem wolną rękę dziewczynom pod względem stylu i sposobu prezentacji jurorom i widzom.
Do przygotowań do pokazów przygotowano specjalną garderobę (pomieszczenie do przebierania się) i zaproszono jedną panią fryzjerkę. Wiadomo, że w takiej sytuacji, mogła ona jedynie wspierać całą grupę dziewczyn swym zawodowym doświadczeniem. Cały ciężar przygotowania się do występów spoczywał na samych uczestniczkach konkursu.
Trudu organizacji finału w Hali Stoczni Gdańskiej podjął się Tymoteusz Ortym. Był on cenionym reżyserem i konferansjerem. Gala trwała aż dwa dni. Pierwszego dnia (3 sierpnia) odbył się półfinał, zaś drugiego (4 sierpnia) gala finałowa.
Halę po brzegi wypełniła publiczność. W jury zasiedli m.in. Magdalena Samozwaniec, choreografka Janina Jarzynówna, lekkoatletka Elżbieta Duńska-Krzesińska, aktor Kazimierz Krukowski, rzeźbiarz Leszek Veroczy. Koncert poprowadził Jan Sendler. Scena była zbudowanym specjalnie na finał podest z wybiegiem modelingowym. W przerwach między pokazami prezentował się muzyk grający muzykę elektroniczną Henryk Spychała oraz śpiewał absolwent PWST Jerzy Połomski, którego na występ zaproponował Ludwik Sempoliński. Dziewczyny wychodziły po kolei na podest i spacerując po wybiegu prezentowały się w prywatnych kostiumach kąpielowych, a następnie w sukniach wieczorowych. Finałem wyboru stały się rozmowy z jurorami. Przypominały one etap ustny matury. Dziewczyny spontanicznie mogły się jurorom zaprezentować wg własnego pomysłu oraz odpowiadały na pytania.
Jury jednomyślnie, przy aplauzie publiczności, przyznało tytuł Miss Polonia 1957 Alicji Bobrowskiej, studentce Szkoły Teatralnej w Krakowie. Laureatki po konkursie nie podpisywały żadnych umów impresaryjnych. Nagroda główną w konkursie Miss Polonia 1957 był rejs polskim transatlantykiem „Batory” z Gdańska do Kopenhagi w Danii. Błędnym jest przypisywanie uczestnictwa Alicji Bobrowskiej w międzynarodowym konkursie Miss Universe 1958 jako umowy z organizatorem Miss Polonia oraz że ten organizator podjął trud delegowania Polki do USA. Wyjazd na konkurs Miss Universe był późniejszą inicjatywą, która wyszła ze środowisk polonijnych i odbyła się jako prywatna umowa między impresario, a Alicja Bobrowską. Wicemiss w nagrody otrzymały torby podróżne, zatem można śmiało powiedzieć, że obie laureatki puszczono z torbami.
Zaproszono na galę około 25 laureatek z konkursów regionalnych sugerując by przybyły z własnymi garderobami, kosmetykami. Ostatecznie do Gdańska autobusami, pociągami dotarło 12 uczestniczek. Praktycznie z dworców trafiły na próby do występów. Zrealizowano dwie próby pokazów scenicznych. Nie były one bowiem przygotowywane przez choreografów tancerzy, a polegały na ustaleniu kolejności wyjść i ustawienia się na scenie z wybiegiem. Postawiono bardzo na indywidualność. Dano zatem wolną rękę dziewczynom pod względem stylu i sposobu prezentacji jurorom i widzom.
Do przygotowań do pokazów przygotowano specjalną garderobę (pomieszczenie do przebierania się) i zaproszono jedną panią fryzjerkę. Wiadomo, że w takiej sytuacji, mogła ona jedynie wspierać całą grupę dziewczyn swym zawodowym doświadczeniem. Cały ciężar przygotowania się do występów spoczywał na samych uczestniczkach konkursu.
Trudu organizacji finału w Hali Stoczni Gdańskiej podjął się Tymoteusz Ortym. Był on cenionym reżyserem i konferansjerem. Gala trwała aż dwa dni. Pierwszego dnia (3 sierpnia) odbył się półfinał, zaś drugiego (4 sierpnia) gala finałowa.
Halę po brzegi wypełniła publiczność. W jury zasiedli m.in. Magdalena Samozwaniec, choreografka Janina Jarzynówna, lekkoatletka Elżbieta Duńska-Krzesińska, aktor Kazimierz Krukowski, rzeźbiarz Leszek Veroczy. Koncert poprowadził Jan Sendler. Scena była zbudowanym specjalnie na finał podest z wybiegiem modelingowym. W przerwach między pokazami prezentował się muzyk grający muzykę elektroniczną Henryk Spychała oraz śpiewał absolwent PWST Jerzy Połomski, którego na występ zaproponował Ludwik Sempoliński. Dziewczyny wychodziły po kolei na podest i spacerując po wybiegu prezentowały się w prywatnych kostiumach kąpielowych, a następnie w sukniach wieczorowych. Finałem wyboru stały się rozmowy z jurorami. Przypominały one etap ustny matury. Dziewczyny spontanicznie mogły się jurorom zaprezentować wg własnego pomysłu oraz odpowiadały na pytania.
Jury jednomyślnie, przy aplauzie publiczności, przyznało tytuł Miss Polonia 1957 Alicji Bobrowskiej, studentce Szkoły Teatralnej w Krakowie. Laureatki po konkursie nie podpisywały żadnych umów impresaryjnych. Nagroda główną w konkursie Miss Polonia 1957 był rejs polskim transatlantykiem „Batory” z Gdańska do Kopenhagi w Danii. Błędnym jest przypisywanie uczestnictwa Alicji Bobrowskiej w międzynarodowym konkursie Miss Universe 1958 jako umowy z organizatorem Miss Polonia oraz że ten organizator podjął trud delegowania Polki do USA. Wyjazd na konkurs Miss Universe był późniejszą inicjatywą, która wyszła ze środowisk polonijnych i odbyła się jako prywatna umowa między impresario, a Alicja Bobrowską. Wicemiss w nagrody otrzymały torby podróżne, zatem można śmiało powiedzieć, że obie laureatki puszczono z torbami.
Miss Polonia 1957 Alicja Bobrowska z Gdańska
I Wicemiss Polonia 1957 Barbara Król z Wrocławia
II Wicemiss Polonia 1957 Teresa Kłoszewska z Warszawy
Lista finalistek (niekompletna):
1. Kazimiera Bandurzanka z Rzeszowa
2.Alicja Bobrowska z Gdańska
3.Renata Suszczyńska z Wrocławia
4.Teresa Kłoszewska z Warszawy
5.Zofia Sicińska z Gdyni
6.Barbara Król z Wrocławia